Jakub Kuczyński, przewodniczący Samorządu Studenckiego na Wydziale Inżynierii Zarządzania PB, fot. A. Jakuć
Jakub Kuczyński, przewodniczący Samorządu Studenckiego Wydziału Inżynierii Zarządzania Politechniki Białostockiej, nie ma czasu na nudę. Łączy studia na kierunku zarządzanie z pracą barmana i działalnością w samorządzie studenckim. Jak wygląda jego codzienność? Jak udaje mu się z sukcesem godzić tyle obowiązków? O tym wszystkim opowiedział w audycji z cyklu „Samorząd bez cenzury”.
Posłuchaj rozmowy z Jakubem Kuczyńskim w audycji „Samorząd bez cenzury”.
Jednym z najważniejszych zadań Jakuba jako przewodniczącego jest integracja studentów. Samorząd organizuje cykliczne inicjatywy, takie jak „Kawka z samorządem”, podczas której studenci mogą porozmawiać o swoich potrzebach przy kubku kawy czy herbaty.
– Chcemy, aby studenci wiedzieli, że samorząd jest dla nich i że mogą do nas przyjść z każdym problemem – tłumaczy Jakub.
Dużą popularnością cieszą się również wieczory gier planszowych i wirtualnej rzeczywistości. Wydarzenia te przyciągają tłumy, a ich celem jest zarówno integracja, jak i odskocznia od codziennych obowiązków.
Praca za barem: pasja i lekcja życia
Choć praca barmana bywa wymagająca, dla Jakuba jest źródłem inspiracji i okazją do rozwijania umiejętności interpersonalnych.
– Za barem nauczyłem się pracy z ludźmi i radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Tworzenie koktajli to sztuka, a widok zadowolonego gościa jest najlepszą nagrodą – mówi z uśmiechem.
Jakub zdradził, że barmaństwo to nie tylko praca, ale także jego pasja, którą chciałby w przyszłości połączyć z zarządzaniem, otwierając własny bar.
Studia na kierunku zarządzanie: nauka, która procentuje
Wybór kierunku zarządzanie w Politechnice Białostockiej był dla Jakuba świadomą decyzją. Jak podkreśla, studia dają mu solidne podstawy do realizacji jego planów zawodowych.
– Studia na zarządzaniu uczą, jak pracować z ludźmi, jak planować i zarządzać finansami. Dzięki pracy w samorządzie mogę te umiejętności rozwijać w praktyce – wyjaśnia.
Co motywuje do działania?
Zapytany o największe wyzwania i motywacje, Jakub odpowiada, że praca w samorządzie to przede wszystkim ogromna satysfakcja.
– Samorząd to dla mnie przygoda. Możliwość pomocy innym, zdobywanie doświadczenia i rozwój osobisty – to wszystko daje mi ogromną radość – mówi. (AJ)
Czytaj także:
Samorząd bez cenzury – podsumowanie roku i plany na 2025. Rozmowa z Szymonem Podziewskim


