Kawka z profesorem, fot. Dariusz Piekut/PB
Z uśmiechem, w nieformalnej atmosferze i z kawą w ręku – tak wyglądają spotkania z cyklu „Kawka z profesorem”, które odbywają się w Politechnice Białostockiej. Studenci pytają m.in. o życie zawodowe i prywatne wykładowców oraz władze uczelni, ale też proponują swoje inicjatywy.
„Kawka z profesorem” odbywa się już m.in. na Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku.
– Możemy zobaczyć, że studia są dla nas, że możemy się tutaj czuć jak w drugim domu, że nie musimy stąd uciekać i że jednak wszyscy profesorowie chcą, żeby to nam było dobrze i żebyśmy my jak najbardziej skorzystali z tych studiów – mówi Agata Szymanowska, studentka Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku oraz członkini Samorządu Studentów Politechniki Białostockiej.
Inicjatorem „Kawki z profesorem” jest prof. Jacek Żmojda, prorektor ds. studenckich Politechniki Białostockiej, który uważa, że takie spotkania mają zbliżyć studentów do wykładowców. – Pokazać, że każdy jest też człowiekiem, każdy też ma swoje zainteresowania. Studenci pytają, dlaczego na przykład ktoś pracuje na uczelni, dlaczego wybrał pracę właśnie naukowca, co jest takiego ciekawego, co można robić ewentualnie, ale takie też kwestie dotyczące współpracy między studentami a nauczycielami akademickimi.
Cykl „Kawka z Profesorem” odbywa się raz w miesiącu na każdym wydziale w ramach projektu Wings PB i pozwala przełamać dystans między studentami a wykładowcami, zdobyć cenne wskazówki i inspiracje do pracy nad studiami i przyszłą karierą. (hk)
Relacja Hanny Kość:
Czytaj także: Przedwczesne kończenie studiów – jak temu przeciwdziałać zajmie się Politechnika Białostocka


