
Rynek Kościuszki w Białymstoku ponownie stał się areną wyjątkowego wydarzenia. Tegoroczni maturzyści, wspólnie z prezydentem miasta Tadeuszem Truskolaskim, zatańczyli tradycyjnego poloneza w ramach 16. edycji miejskiej studniówki. To symboliczne rozpoczęcie odliczania do egzaminu dojrzałości.
Polonez w sercu miasta
Weronika, uczennica III Liceum Ogólnokształcącego, jeszcze przed rozpoczęciem tańca, mówiła o swoim podekscytowaniu i planach na przyszłość.
– To świetne wydarzenie, które integruje wszystkich maturzystów. Na studniówkę i maturę jestem dobrze przygotowana. A co po egzaminach? Waham się między studiami z zakresu fizjoterapii, sportu albo informatyką na Politechnice Białostockiej. Gotowanie też jest moją pasją, ale nie wiem, czy istnieją studia w tym kierunku – podzieliła się swoimi rozterkami.
Zobacz też:
20 zespołów ze szkół ponadpodstawowych powalczy w drugim etapie konkursu „Wschodzący Innowatorzy”
Decyzje na przyszłość i stres przed maturą
Wybór uczelni to temat, który spędza sen z powiek wielu maturzystom. Uczniowie szkół ponadpodstawowych z Białegostoku planują swoje kariery w różnych kierunkach – od medycyny, przez stomatologię, weterynarię, aż po prawo i szkoły policyjne.
– Przygotowania do matury wciąż trwają, ale czasu jest coraz mniej. Trzeba teraz usiąść do nauki na poważnie – mówi jeden z uczestników studniówki.
Zobacz też:
Nowe kursy przygotowujące do egzaminu ósmoklasisty
Certyfikaty i życzenia na zakończenie
Na zakończenie wydarzenia każdy z maturzystów otrzymał pamiątkowy certyfikat potwierdzający udział w miejskiej studniówce. Prezydent Tadeusz Truskolaski złożył wszystkim życzenia sukcesów na egzaminie maturalnym, dodając otuchy w tym ważnym czasie. (ew)
Posłuchaj relacji Ernesta Wójcika z miejskiej studniówki w Białymstoku: