
W nocy z 13 na 14 stycznia do szpitala w Hajnówce trafił żołnierz zgłaszający złe samopoczucie. Jak podaje Onet, badanie krwi wykazało obecność alkoholu w jego organizmie. Informację potwierdził rzecznik operacji „Bezpieczne Podlasie”, ppłk Kamil Dołęzka.
Żołnierz, będący członkiem 5. Batalionu Strzelców Podhalańskich z Przemyśla, pełnił służbę w zgrupowaniu w Czeremsze. Został odesłany do domu, a procedura jego wydalenia z wojska jest w toku.
Zobacz też: Pijany żołnierz strzelał do ludzi. Sąd aresztował go na trzy miesiące
Rzecznik operacji zaznaczył, że pozostałych członków zgrupowania poddano kontroli trzeźwości – wszyscy byli trzeźwi. Szpital zaprzeczył doniesieniom, jakoby żołnierz był przewożony w stanie nieprzytomnym. (ew)