Wystawa „Jasanský Polák Karny” będzie prezentowana do 19 stycznia 2023 roku. To efekt przypadkowej wizyty dwóch fotografów w białostockim Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego w 2019 roku.
W muzeum znajdują się podobizny światowych artystów i naukowców, Galeria Wielkich Polaków, a także „zwykłych ludzi”, znajomych urodzonego w Białymstoku w 1901 roku rzeźbiarza portrecisty Alfonsa Karnego. Zaaranżowana w XIX-wiecznej willi ekspozycja ma nostalgiczny, anachroniczny charakter. Ten regionalny genius loci zainspirował fotografów do zrealizowania nowego projektu, zatytułowanego Jasanský Polák Karny. Jego wyłącznym tematem są fotografowane frontalnie popiersia ze zbiorów instytucji. Dzięki temu mogli dać zmarłemu w 1989 roku rzeźbiarzowi szansę na ostatnie międzynarodowe tournée, z którego fotografie powracają do miasta na indywidualną wystawę w Galerii Arsenał w Białymstoku. Prezentowane tu, zadają nowe pytania o sposoby konstruowania lokalnych mitów i tożsamości. Długi, przywodzący na myśl karty z muzealnego inwentarza cykl charakteryzuje schematyzm i monotonia. Pomimo pozornej obiektywności obrazu fotograficznego czytelne są w nim zarówno elementy humorystyczne, jak i dystans artystów, którzy pozostają nieufni wobec heroicznych narracji.
– Wspólnie tworzą głównie bardzo rozbudowane cykle fotograficzne. Ich praktyka artystyczna opiera się właśnie bardzo często na tworzeniu cykli przypominających wręcz inwentarze muzealne bądź takie rozbudowane katalogi jakiegoś konkretnego zjawiska. (…) Artyści prezentują tu całe długie ściany wizerunków mężczyzn, często wąsatych. Tę serię wieńczy rzeźba nagiej kobiety, która jest pozbawiona głowy – opowiada Katarzyna Różniak-Szabelska, kurator wystawy.
W Galerii Arsenał w Białymstoku prezentowana jest także wystawa „Śpiewamy zamiast wzdychać” Alicji Rogalskiej. Więcej o tym pisaliśmy tutaj. (jd/mt)
Z kurator wystawy Katarzyną Różniak-Szabelską rozmawiał Jerzy Doroszkiewicz: