
– Byłem zakochany w Syberii od dziecka – przyznał Jacek Pałkiewicz podczas rozmowy z Adamem Jakuciem dla Radia AKADERA. Słynny podróżnik i odkrywca przyjechał do Muzeum Sybiru w Białymstoku na spotkanie autorskie. Podzielił się z publicznością swoimi wspomnieniami z wypraw na Syberię, które zainspirowały go do badania tej surowej, lecz fascynującej krainy.
– Syberia całym życiem była, wypełniła wiele lat mojego istnienia – wyznał Jacek Pałkiewicz, podkreślając, że pasję do tego regionu rozbudziły w nim powieści Jacka Londona. – London wszczepił mi miłość do północnych krajobrazów, które widziałem jako dziecko na kartach książek.
Pierwszą wyprawę na Syberię umożliwiły mu rekomendacje Edwarda Szewardnadze, ówczesnego ministra spraw zagranicznych ZSRR. Dzięki jego wsparciu Pałkiewicz odwiedził miejsca, które pozostawały niedostępne nawet dla moskiewskich dziennikarzy.
Tajemnice syberyjskiej dziczy
Podróżnik podkreślał, że najbardziej zachwyciła go pierwotna przyroda oraz niezłomny charakter ludzi zamieszkujących Syberię. – Docierałem tam, gdzie turyści nigdy nie mieli szans zobaczyć. Ogromna satysfakcja wynikała z tego, że mogłem poznać te miejsca i ich bogactwo, od Wysp Kurylskich po Jakucję – wspominał. Opowiedział także o trudnych warunkach ekspedycji, takich jak miesiąc podróży w temperaturach sięgających -50°C w karawanie reniferów.
Spotkania z dziką przyrodą
Syberia była dla Pałkiewicza miejscem, gdzie dzika przyroda stawiała podróżnikom najtrudniejsze wyzwania. Podczas jednej z ekspedycji doszło do dramatycznego incydentu, gdy sanie z reniferami wpadły do lodowatej wody. – Renifery nie chciały wstać, bo w wodzie było zero stopni, czyli dla nich ciepło – wspominał. – Musieliśmy siłą wyciągać je na ląd, walcząc przy tym z własnym przemarznięciem. Takie sytuacje pokazują, jak nieprzewidywalna i wymagająca może być natura Syberii.
Ślady polskości na Syberii
Spotkania z potomkami polskich zesłańców miały dla podróżnika wyjątkowe znaczenie. – W czasach pierestrojki ludzie jeszcze nie mogli głośno mówić o swoich polskich korzeniach, ale podchodzili do mnie i szeptali: „Mój przodek był Polakiem” – mówił Pałkiewicz. Szczególną rolę w podtrzymywaniu polskości odgrywał Irkuck, który przez dekady był centrum życia mniejszości polskiej na Syberii.
Ekstremalne wyzwania survivalowe
Syberia była również miejscem starć z dzikimi zwierzętami. Podczas jednej z ekspedycji wilki zaatakowały karawanę reniferów, co zmusiło podróżników do walki o swoje zasoby. – Wilki zjadły dwa nasze renifery, ale potem wyrównaliśmy rachunki – wspominał z ironią Pałkiewicz, podkreślając, że takie wydarzenia były codziennością życia w tajdze.
Nauka przetrwania i badania
Ekspedycje Jacka Pałkiewicza miały również charakter naukowy. Współpracował z Akademią Nauk w Jakucku, badając adaptację organizmu człowieka do ekstremalnych temperatur. – Obserwacje były szczególnie interesujące dla naukowców, którzy analizowali, jak organizm Europejczyka przystosowuje się do takich warunków – podkreślił Pałkiewicz. Badania te dostarczyły cennych informacji o możliwościach ludzkiego ciała w skrajnych sytuacjach.
Kim jest Jacek Pałkiewicz?
Jacek Pałkiewicz to jeden z najbardziej znanych polskich podróżników, eksploratorów i pisarzy. Jego życie to pasmo niezwykłych wypraw w najdalsze i najtrudniej dostępne zakątki świata. Uznanie przyniosły mu przede wszystkim odkrywcze ekspedycje na Syberię, do Amazonii czy na Saharę. Jest autorem wielu książek i reportaży, w których z niezwykłą precyzją i pasją opisuje piękno oraz surowość natury. Pałkiewicz zasłynął również jako ekspert w dziedzinie survivalu, ucząc sztuki przetrwania zarówno amatorów, jak i profesjonalistów, w tym elitarne jednostki wojskowe. Dzieciństwo i młodość spędził w Ełku. Od wielu lat mieszka we Włoszech. (AJ)
Posłuchaj rozmowy Adama Jakucia z Jackiem Pałkiewiczem o wyprawach na Syberię.