W czasie przerwy, gdy trwał konkurs na prowadzenie Jadłodzielni, zrobiono tam niewielki remont.
– Jadłodzielnia teraz wygląda znacznie ładniej, jest czyściej, więc jest taka przyjemniejsza dla osób przychodzących – mówi Monika Lewko, koordynatorka Jadłodzielni. – W niedługim czasie będzie też zamontowany monitoring. W środku stoi lodówka i są dwie szafki, to się nie zmieniło, więc ona funkcjonuje bardzo podobnie.
Z Jadłodzielni może korzystać każda osoba potrzebująca, bez względu na sytuację i dochód, nie jest też prowadzony żaden rejestr osób. Przynosić żywność też może każdy. kto chce się nią podzielić.
– Możemy przynosić mąkę, cukier, jakieś słodycze, makarony (one mogą być też napoczęte, tylko należy je ładnie spakować w jakieś opakowanie) i można też oczywiście przynosić warzywa, owoce, jakieś napoje. Jak najbardziej do tego zachęcamy. Oczywiście też restauracje mogą do nas dzwonić i mogą też przekazywać nam żywność. Zachęcamy też sklepy do przyłączania się i przekazywanie nam produktów z kończącym się terminem ważności – dodaje Monika Lewko.
Względem poprzedniego roku zmieniły się godziny otwarcia. Teraz Jadłodzielnia jest czynna od poniedziałku do piątku od 8:00 do 16:00, a w soboty od 10:00 do 14:00. Mieści się niezmienni przy ul. Krakowskiej 1. Na prowadzenie Jadłodzielni Miasto Białystok przeznaczono 50 tysięcy złotych. (hk)