
Białostoccy policjanci ustalili tożsamość kolejnego mężczyzny podejrzanego o kradzieże akumulatorów. 27-latek usłyszał łącznie 6 zarzutów. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W tej sprawie w styczniu zatrzymano 4 osoby – trzech 18-latków i 30-latka. Szajka złodziei działała na terenie Białegostoku i powiatu białostockiego w okresie od października do grudnia ubiegłego roku. Łączna wartość strat oszacowana przez pokrzywdzonych wyniosła blisko 30 tys złotych.
Piątego mężczyznę zamieszanego w ten proceder zatrzymano dopiero teraz. Jak się okazało 27-latek odbywa karę za posiadanie narkotyków i przebywa obecnie w Zakładzie Karnym. Mężczyzna usłyszał 4 zarzuty kradzieży oraz po jednym zarzucie usiłowania kradzieży i usiłowania kradzieży z włamaniem. (mt/mc)