Wystawa prezentuje rysunki w których młodzież za pomocą śladu pozostawionego przez różnorodne narzędzia, buduje formy i przestrzenie zamknięte na płaszczyźnie.
– Staraliśmy się na tej wystawie pokazać prace, które prezentują techniki nauczane w szkole, począwszy od bardzo studyjnych szkiców akademickich uczniów pierwszych klas, po bardziej ekspresyjne i dużo formatowe prace uczniów starszych klas. Prezentujemy również szkicowniki, które często są zapiskami emocji – mówi Honorata Wincenciak-Zamostna, wicedyrektor ds. artystycznych Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. Artura Grottgera w Supraślu i kuratorka wystawy.
Wystawa „Ślad” to pierwszy efekt współpracy Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu z Podlaskim Instytutem Kultury, a misją PIK-u jest m.in. wspieranie młodych twórców.
– Bardzo mi zależy na tym, aby pokazywać ile dobrych rzeczy uczniowie już w młodym wieku potrafią stworzyć- zapewnia Iwona Kolasińska, kierownik działu sztuki w Podlaskim Instytucie Kultury, pomysłodawczyni współpracy. – Może dlatego też, że sama byłam uczennicą tego liceum i brakowało mi takich wystaw.
Wystawę „Ślad” w białostockich Spodkach można oglądać do 13 maja. (hk)
Na wernisażu wystawy „Ślad” z mikrofonem była Hanna Kość: