Na wystawie prezentowanych jest kilkanaście prac. To obrazy akrylowe malowane na płótnie o formacie 50 x 70 cm. Dwa główne tematy to: pejzaż i martwa natura. Prace namalowane zostały w czerwcu tego roku, chwilę przed końcem semestru letniego. Prezentowane prace są dowodem na to, że wystarczą chęci i pasja, aby stworzyć coś wyjątkowego.
– Całe malarstwo opierało się tylko na trzech kolorach: żółtym, czerwonym i niebieskim. Oczywiście mogli studenci używać dwóch rodzajów bieli – cynkowej i tytanowej – do rozjaśniania. Mogli też używać ciemnego granatu w przypadku, kiedy musieli malować bardzo ciemne obrazy – mówi Elżbieta Orzechowska-Klimowicz, prowadząca przedmiot rysunku i malarstwa, kurator wystawy. – Pracuję już 30 lat w zawodzie, uczę malarstwa i rysunku. Naprawdę byłam zdumiona, że oni potrafili sobie tak rewelacyjnie poradzić. To, co zrobili to mistrzostwo świata – dodaje.
– Jestem pod wielkim wrażeniem umiejętności naszych studentów. Dzięki tym trzem kolorom widzimy praktycznie całą paletę barw, realistyczne obrazy. Brakuje mi słów – mówi prof. Jarosław Szusta, Prorektor ds. Studenckich Politechniki Białostockiej.
– Niektóre obrazy są wręcz tak doskonałe, że wyglądają prawie jak zdjęcia, kolorowe zdjęcia, a tylko trzech kolorów oni używali. To jest już druga wystawa tych studentów, pierwsza była przed wakacjami, to był rysunek, czyli tylko ołówek i biała kartka. Dzisiaj mieliśmy możliwość obejrzenia, co studenci potrafią zrobić, jeśli da się im chociaż trzy kolory – dodaje dr inż. Małgorzata Lelusz, Prodziekan ds. Studenckich i Kształcenia Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku Politechniki Białostockiej. – Mam nadzieję, że jest to jedna z wielu jeszcze w przyszłości wystaw, które będziemy mieli możliwość zobaczyć w Podlaskim Instytucie Kultury – dodaje.
Autorzy prac to: Marta Gryc – Martwa natura z kwiatami wiśni, Magdalena Iwaniuk – Letni pejzaż, Weronika Konarzewska – Martwa natura z pomarańczami, Izabela Kozak – Słoneczniki, Joanna Laszczkowska – Winogrona, Weronika Lengiewicz – Natura mortua, Karolina Lipska – Pomidory, Agnieszka Mackiewicz – U babci, Natalia Miłosz – Martwa natura z cytrynami, Aleksandra Pankiewicz – Kopia obrazu Johan’a De Fre „Three Apples on the Shelf”, Weronika Popławska – Jesienny stół, Karolina Sadowska – Zachód słońca, Kamila Sawicka – Pod nogi czy przed siebie, Patrycja Stalończyk – Guawy, Agata Szymanowska – Wino i Katarzyna Wojtecka – Nowy początek.
Ekspozycję w Spodkach Podlaskiego Instytutu Kultury będzie można oglądać do 2 grudnia. Wstęp jest wolny. (mt)
Na wystawie była z mikrofonem Małgorzata Turecka: