Wiadomości

11 sierpnia, 2021

Wojewódzka konserwator zabytków zabrała głos ws. inwestycji na Bojarach

Ceglana ściana a na niej złota tabliczka z napisem Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków fot. Ewelina Andrzejewska
Wojewódzka konserwator zabytków, prof. Małgorzata Dajnowicz, broni swojego postanowienia odnośnie budynku, który ma powstać na białostockich Bojarach. Jak mówi jej decyzja dotyczy powierzchni i wysokości planowanej inwestycji, a nie formy przeznaczenia obiektu.

 

Konserwator dodaje postanowienie zostało wydane na podstawie planu zagospodarowania przestrzennego miasta, a budynek o którym mowa ma mieć do 13-stu metrów wysokości.

– Wielkość i wysokość wpisuje się w plan zagospodarowania przestrzennego. Inwestycja w tym miejscu, na wolnej działce, według przekonania wojewódzkiego konserwatora zabytków może powstać. Co do kształtu ostatecznego, funkcji oraz wyglądu inwestycji decyzje będą podejmowane w przyszłości, ja ich nie będę podejmować, bo kompetencje w tej sprawie będą należały do miejskiego konserwatora zabytków – mówi wojewódzka konserwator zabytków.

Według dyrektor Departamentu Urbanistyki Urzędu Miejskiego w Białymstoku Agnieszki Rzosińskiej, maksymalna wysokość budynku dla tej lokalizacji, która zapisana jest w tym samym planie zagospodarowania, wynosi 8.4 metra.

– Maksymalna wysokość zabudowy to jest 8.4 metra . To są absolutnie maksymalne wysokości. Rzeczywiście w opracowaniu jest jeden wzornik, który ma 13 metrów, jednak może być on realizowany wyłącznie w czterech miejscach i to miejsce nie jest przy ul. Poprzecznej, są to zupełnie inne lokalizacje – informuje Agnieszka Rzosińska.

Natomiast radca prawny Podlaskiego Urzędu Ochrony Zabytków Katarzyna Kalinowska inwestor chce wybudować blok w oparciu o specustawę z 2018 roku, o ułatwieniach w przygotowywaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych, która nie uwzględnia planów zagospodarowania.

– Ustawa w pewnym zakresie wyłączyła dotychczasowe zapisy prawa i mówi wprost, że inwestycję mieszkaniową realizuje się niezależenie od ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i zgodnie z tą specustawą mieszkaniową może powstać każdy budynek – dodawała Katarzyna Kalinowska.

Teraz nad postanowieniem wojewódzkiej konserwator zabytków będą głosować białostoccy radni. (ea)

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.