Białostocka policja zatrzymała dwie osoby podejrzane o kradzież z włamaniem do jednego ze sklepów na terenie miasta. Jedną z zatrzymanych osób jest pracownica sklepu.
Jak ustalili śledczy to 18-latka dała 21-latkowi klucze do sklepu, który go następnie okradł. Zabrał głównie pieniądze (ponad 5 tys. złotych), ale też wyroby tytoniowe i zdrapki. Właściciel lokalu oszacował straty na łączną kwotę ponad 8 tys. złotych.
18-latka i jej 21-letni wspólnik usłyszeli już zarzuty. Teraz staną przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia. (mt/mc)