
Stawki będą wyższe o 3 procent w porównaniu do 2021 roku, choć nie jest to możliwie maksymalnie podniesiona cena, zgodnie z nowymi wytycznymi Ministerstwa Finansów (3.6%).
W 2022 roku podatek od powierzchni mieszkalnej będzie wynosił 88 gr za m2, czyli o 3 grosze więcej niż w roku bieżącym. O tyle samo wzrośnie opłata za grunt, na którym prowadzona jest działalność gospodarcza i wyniesie ona 98 groszy od metra kwadratowego. Natomiast od budynków mieszkalnych oraz w których prowadzona jest działalność gospodarcza podatek wzrośnie o 70 groszy z 24,40 zł na 25,10 zł.
– Nikt nie lubi podwyżek podatkowych, to naturalne, ale to jest umiarkowany wzrost. Nie jest to kwota, która w istotny sposób zaważy na budżetach białostoczan. To jest podwyżka poniżej inflacji, natomiast rekompensująca bieżące wydatki. Klub Koalicji Obywatelskiej popiera tą uchwałę – mówił radny KO Marcin Moskwa.
Przeciwni podniesieniu stawek byli radni Prawa i Sprawiedliwości.
– Co by nie mówić, to jest kolejna podwyżka dla mieszkańców Białegostoku, a więc na pewno nie spotka się z przychylnością białostoczan. Klub Prawa i Sprawiedliwości nie popiera tej uchwały – mówiła radna PiS Agnieszka Rzeszewska.
Za nowymi, wyższymi stawkami, które będą obowiązywały od stycznia 2022 roku było czternastu radnych Koalicji Obywatelskiej, przeciw było dziesięciu radnych PiS, a dwóch niezależnych wstrzymało się od głosu.
Wzrost podatku od nieruchomości zapewni miastu większe wpływy o około 4 miliony złotych. (ea)