fot. Małgorzata Turecka
100 tys. złotych mogła stracić mieszkanka Bielska Podlaskiego, która uwierzyła mężczyźnie podającemu się przez telefon za funkcjonariusza CBA. Przekonał on swoją rozmówczynię, że jej pieniądze na koncie są zagrożone atakiem hakerskim. Kobieta zrobiła przelew, ale na szczęście udało się go zatrzymać.
Na telefon stacjonarny jednej z lokalnych firm, zadzwonił rzekomy funkcjonariusz CBA. Kobiecie polecił, by ta się nie rozłączając wybrała numer alarmowy i sprawdzić jego dane. Po wszystkim podał swój numer konta, na który kobieta miała przelać środki. Rozmówczyni wykonała jego polecenie.
Jednak po pewnym czasie postanowiła sprawdzić w bielskiej jednostce autentyczność zgłoszenia. Po otrzymaniu informacji, funkcjonariusze wiedząc że kobieta miała do czynienia z oszustem, błyskawicznie zaczęli działać. To ochroniło mieszkankę Bielska Podlaskiego przed utratą oszczędności życia.
Policjanci przestrzegają przed oszustami. Proszą o rozwagę przy podejmowaniu szybkich decyzji finansowych i przypominają, że nigdy nie proszą o wypłacanie i przekazywanie jakichkolwiek pieniędzy w celu ich zabezpieczenia przed oszustami. Nigdy też nie proponują osobom postronnym udziału w prowadzonych przez siebie działaniach. (mt/mc)
