– Poprzez taniec Białystok wspiera wszystkie kobiety, które doznały gwałtu, przemocy lub są w związkach przemocowych – mówi Danuta Kaszyńska z Podlaskiego Stowarzyszenia Właścicielek Firm. – W tańcu jesteśmy wolni, w tańcu nie robimy nikomu nic złego. Akcja odbywa się 14 lutego, czyli w dzień zakochanych, ponieważ jeżeli człowiek jest zakochany to również nie robi nikomu nic złego.
W tym roku tańcu towarzyszyć będzie hasło: „Tylko tak oznacza zgodę. Seks bez zgody to gwałt”.
– Przede wszystkim chodzi o zmianę definicji gwałtu. Do tej pory dziewczyna, kobieta, czy też osoba, która została zgwałcona, musi udowodnić, że to był gwałt. Chodzi o to aby to sprawca musiał udowodnić, że to on nie zgwałcił. To jest bardzo ważne – dodaje Danuta Kaszyńska.
Układ taneczny jest nie zmienny od początku akcji. Można się go nauczyć z filmiku na youtubie lub dziś o 18:00 w Izbie Przemysłowo-Handlowej przy ulicy Antoniukowskiej 7 odbędzie się nauka i próba tańca.
W wydarzeniu „Nazywam się miliard” bierze udział około 100 polskich miast. Partner projektu jest Miasto Białystok. (hk)