Paulina Grygorczuk z zespołu Szlachetnej Paczki w Białymstoku, fot. Małgorzata Turecka
– Ponad 300 rodzin takich darczyńców znalazło i jesteśmy pewni, że te ponad 300 rodzin taką paczkę dostanie. Dostanie tę pomoc i potrzebną nadzieję. W naszym województwie jeszcze jednak prawie 120 rodzin czeka. Czeka na ludzi, którzy będą gotowi otworzyć swoje serca, którzy będą gotowi taką paczkę im przygotować i też taką pomoc im ofiarować – mówi Paulina Grygorczuk ze Szlachetnej Paczki w Białymstoku.
Co roku w akcję włączają się piłkarze Jagiellonii Białystok, którzy swoją paczkę już przygotowali.
– Wybraliśmy rodzinę – panią Alicję i pana Mikołaja, którzy mają córkę i syna, w wieku 17 i 7 lat – powiedział Jakub Lewicki z Jagiellonii Białystok.
Rodzina potrzebuje żywności i ubrań. Piłkarze zebrali większą kwotę, za którą kupią rodzinie pralkę.
– Uważam, że warto pomagać osobom potrzebującym, którzy mają ciężej niż inni – dodawał Damian Wojdakowski z Jagiellonii Białystok.
Aby wybrać rodzinę trzeba wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl i przejść do zakładki „podlaskie”. (mt)
Z Pauliną Grygorczuk ze Szlachetnej Paczki w Białymstoku rozmawiała Małgorzata Turecka:
