Jagiellonia wygrała we wtorek (23.04) w Krakowie z Cracovią i zajęła 4. miejsce w ligowej tabeli. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył Jesus Imaz.
– Jeśli chodzi o zaangażowanie i realizację założeń w defensywie, to jestem zadowolony z zespołu. Zwłaszcza pierwsza połowa wyglądała dobrze pod tym względem. W drugiej graliśmy troszeczkę za nisko. Cracovia miała optyczną przewagę, stworzyła sobie jedną wyśmienitą sytuację. Kilka razy było też groźnie. Gratulacje należą się całej drużynie, bo jej zaangażowanie było bardzo duże. Widać było, że mamy więcej meczów w nogach od innych zespołów i w końcówce to zmęczenie było odczuwalne. Nie ma co jednak ukrywać – te trzy punkty bardzo nas cieszą – mówił po spotkaniu trener Jagi, Ireneusz Mamrot.
Jagiellonia nie wraca do Białegostoku. Z Krakowa uda się do Lubina, gdzie już w piątek (26.04) zmierzy się z tamtejszym Zagłębiem. (mt/mc)