Sortownia w Studziankach nie może przyjmować śmieci. Została wykreślona z listy instalacji komunalnych. Decyzję marszałka w tej sprawie z grudnia 2020 roku utrzymało w mocy Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO). Stało się tak po tym, gdy firma prowadząca zakład złożyła odwołanie.
Zarządcą sortowni w Studziankach jest prywatna firma. Od 2012 r. dochodziło tam do wielu pożarów, a kontrole wykazywały liczne nieprawidłowości w gromadzeniu i przetwarzaniu odpadów.
W sumie w ciągu ośmiu lat istnienia sortowni śmierci paliły się tam kilkanaście razy. Największy pożar na składowisku w Studziankach miał miejsce w 2012 roku. Strażacy gasili go wówczas 8 dni. Śledztwo wykazało, że przyczyną było umyślne podpalenie, ale sprawców nie udało się ustalić.
Zamknięcia zakładu domagali się mieszkańcy, a także lokalni politycy. (mt/mc)