Wojewoda podlaski nie będzie składał kasacji, po tym jak Sąd Administracyjny uchylił jego unieważnienie studium uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego Białegostoku.
Dokument, który określa kierunki rozwoju miasta pod względem zabudowy czy powstawania dróg, radni miejscy uchwalili w czerwcu ubiegłego roku. Wtedy wojewoda uznał, że uchwała przyjęta została w sposób istotnie naruszający ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Wskazano, że bilans terenów pod zabudowę został przygotowany zbyt ogólnie, bez ustawowych wymogów oraz na tryb procedowania, w jednej uchwale zawarto studium oraz uwagi do niego. Sprawa trafiła do Sądu Administracyjnego, jednak ten nie dopatrzył się istotnych naruszeń prawa przez radnych miejskich i uchylił rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody podlaskiego. Dlatego Bohdan Paszkowski postanowił nie składać kasacji.
– Sąd w uzasadnieniu swojego wyroku podawał, że te ewentualne uchybienia nie miały charakteru istotnego naruszenia. Próba przedłużenia procesu sądowego o kolejne miesiące, bądź nawet lata, w momencie, gdy wynik procesu jest niepewny sprawiły, że postanowiłem nie składać skargi kasacyjnej – wyjaśniał wojewoda Bohdan Paszkowski.
W związku z brakiem kasacji, dokument przyjęty przez radnych w czerwcu ubiegłego roku wchodzi w życie. (ea/mc)