Wiadomości

29 marca, 2022

Studenci z PB przeanalizowali stan architektury modernistycznej w Białymstoku

Hala w stylu industrialnym. Pod ścianą, z lewej strony stoją drewniane sztalugi z planszami na temat architektury modernistycznej w Białymstoku fot. Ewelina Andrzejewska
„Białystok w oczach młodego architekta” – to projekt zrealizowany przez Koło Naukowe „Koło – miasta”, którego efektem była wystawa na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej.

 

Najpierw studenci wybrali się z Sebastianem Wichrem z Galerii Sleńdzińskich na spacer szlakiem architektury modernistycznej. Następnie na podstawie materiałów archiwalnych oraz współczesnych zdjęć, które sami wykonali, porównali jak budynki zmieniły się na przestrzeni lat.

– Spacer rządzi się swoimi prawami, w związku z tym było trzeba tak poprowadzić wycieczkę, żeby nie znużyć studentów, ale też, żeby pokazać im przekrój tych najciekawszych obiektów, stąd na pewno nasze wyjście było ograniczone pod względem ilości obiektów. Natomiast na wystawie studenci zaprezentowali przede wszystkim obiekty z okresu powojennego. W dużym stopniu są to budynki, które powstały na okoliczność centralnych dożynek w Białymstoku w 1973 roku. Wtedy powstało dużo nowoczesnych budynków, które miały pokazać nowoczesny charakter miasta – mówił Sebastian Wicher z Galerii Sleńdzińskich.

Sztandarowym budynkiem okresu powojennego są białostockie Spodki, których analizą zajęła się studentka Wydziały Architektury PB Agnieszka Łaska.

– Bryła jest bardzo ciekawa, ma też bardzo interesującą historię, ze względu na to, że Spodki zostały specjalnie wybudowane na dożynki, które odbyły się w Białymstoku w 1973 roku. Spodki, które są bardzo dobrze widoczne z wiaduktu Dąbrowskiego, jak się jedzie od strony Warszawy, pełniły wówczas funkcję reprezentacyjną i miały pokazywać modernizm miasta. O tyle są też ciekawe, że ich konstrukcja powstała na planie koła, a stożkowe przeszklone dachy przetrwały do obecnych czasów. Tak samo jest z elewacjami, które zostały wykonane z blachy falistej, które również zachowały się do dzisiaj – wyjaśniała Agnieszka Łaska.

Realizacja projektu miała przede wszystkim uwrażliwić młodych architektów na detale budynków.

– Zależało mi przede wszystkim na zwróceniu uwagi studentów na walor detalu, szczególnie w architekturze modernistycznej. To jest architektura elegancka i ona wymaga smaczków, które z upływem czasu zniknęły z budynków. I uwrażliwienie studentów na to wydawało mi się jednym z tych ważniejszych elementów, bo jak już zakończą studia u nas, to możliwe, że w przyszłości będą z takimi budynkami pracować, zmieniać je. Dlatego muszą wiedzieć jak ważne są detale, na które teraz często nie zwracamy uwagi – mówił opiekun koła dr inż. arch. Michała Chodorowski.

Wystawie towarzyszyły również warsztaty związane z architekturą modernistyczną. (ea)

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.