
– Samo pójście na casting było już dla mnie wyjściem ze strefy komfortu i po rozmowie z jury ja już byłam wygraną – mówi Julia Roszko, która zupełnie nie spodziewała się wygranej. – Podbudowałam swoją samoocenę tym tytułem, aczkolwiek każda z nas mogłaby wygrać, bo każda z nas jest piękna, więc to chyba było szczęście.
Najprzystojniejszym mężczyzną w regionie jest Bartosz Tuchliński, student medycyny na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku, który wiedział, że ma szanse na wygraną, ponieważ czuł duże wsparcie.
– Wiem, że dużo osób mi kibicowało i dużo osób na mnie stawiało. Uważa, że każdy z nas powinien piękno w sobie znaleźć i dbać o siebie, bo każdy może być piękny i każdy może być przystojny – mówi Bartosz Tuchliński.
To była 25. edycja konkursu. Teraz dwójka najpiękniejszych plus pierwsza i druga wicemiss oraz pierwszy i drugi wicemister będą reprezentować Podlasie w konkursie Miss i Mistera Polski. (hk)