Białostocka Straż Miejska każdego roku realizuje akcję „Zimowy ratownik”, która zapobiega tragediom związanym z niskimi temperaturami, zwłaszcza ratuje osoby bezdomne przed zamarznięciem. W tym roku funkcjonariuszom pomoże w tym nowy sprzęt. Strażnicy otrzymali specjalistyczny pojazd wyposażony w sprzęt ratowniczy, który został kupiony w ramach realizacji projektu Budżetu Obywatelskiego 2023 „Ratownictwo taktyczno-medyczne – Bezpieczny Białystok”. Na ten projekt zagłosowało 8387 osób.
Wyposażenie pojazdu:
- 8 plecaków transportowych przeznaczonych do różnego rodzaju działań ratowniczych,
- 8 plecaków ratowniczych z systemem apteczek modułowych,
- 2 defibrylatory półautomatyczne,
- 8 kamizelek medycznych.
Koszt pojazdu z wyposażeniem to 493 tys. zł. W ramach realizacji projektu część funkcjonariuszy przeszła specjalne szkolenie z zakresu obsługi urządzeń oraz udzielania pomocy przedmedycznej. – Dzięki tym zakupom możliwe będzie niesienie pomocy ludziom, którzy najbardziej narażeni są na skutki niskich temperatur, czyli osobom bezdomnym, starszym, samotnym. Sprzęt ten będzie mógł być też wykorzystywany w trakcie imprez masowych, przy dużych skupiskach ludzkich – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński.
Podczas tegorocznej akcji „Zimowy Ratownik”, która trwa od listopada, białostoccy strażnicy podjęli 514 interwencji. Ponad 180 osób przewieziono do Izby Wytrzeźwień, 13 zawieziono do noclegowni i ogrzewalni, a 8 osób przekazano pogotowiu. Straż Miejska skontrolowała ponad 720 miejsc przebywania bezdomnych.
– Sprzęt, który otrzymała białostocka Straż Miejska spina taką klamrą ewolucję programu „Zimowy ratownik” – dzisiaj strażnicy miejscy są w stanie udzielić pomocy przedmedycznej każdej osobie, która takiej pomocy potrzebuje. Obecnie przeszkolonych w kwalifikowanej pomocy przedmedycznej jest 26 strażników – mówi komendant Straży Miejskiej w Białymstoku Krzysztof Kolenda. – Strażnicy miejscy, którzy docierają do osób bezdomnych i potrzebujących, już na pierwszym etapie muszą takiej pomocy udzielić. Bardzo często spotykamy się z sytuacją, kiedy osoba jest wychłodzona i musimy podjąć jak najszybciej działania, żeby ewentualnie załoga pogotowia ratunkowego, która przyjedzie na miejsce, już miała tę osobę wstępnie medycznie zabezpieczoną.
Policjanci i strażnicy miejscy, w związku z niskimi temperaturami, codziennie sprawdzają miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne i potrzebujące pomocy. Jednocześnie funkcjonariusze apelują, by mieszkańcy, którzy wiedzą o takich osobach, zgłaszali je pod numer 986 albo 112. Można też skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. (at)