– Zbliża się zima, już staramy się, jak co roku, aby święta nas nie zaskoczyły. Potrzeby ludzi są coraz większe, nie jesteśmy w stanie wszystkim sprostać, m.in. dlatego w tym roku ograniczamy liczbę osób do 700, których obdarujemy na święta. Skupiamy na tych, którym jest najtrudniej. Liczymy też, że inne organizacje wesprą pozostałe osoby – mówi Marta Daniszewska, koordynator akcji charytatywnych w Stowarzyszeniu Droga.
W siedzibie stowarzyszenia przy Proletariackiej codziennie wydawana jest żywność i odzież i każdy może pomóc i podzielić się tymi produktami. Wszystkie dary trafiają – w ciągu tylko jednego tygodnia – do 500 osób.
– Cały czas zbieramy żywność długoterminową, obuwie, odzież, zabawki. Jest już chłodno, więc coraz więcej osób jest chętnych i potrzebujących. Szukamy też i podpisujemy umowy z właścicielami sklepów, którzy mają produkty z kończącym się terminem ważności, albo takie, których chcą się pozbyć, podejmujemy współpracę, nic nie zmarnuje – dodaje Marta Daniszewska.
Natomiast w listopadzie odbędą się pierwsze ogólnopolskie zbiórki żywności organizowane przez Bank Żywności, a w grudniu zbiórki rozpoczyna Droga. Już trwają rozmowy z wolontariuszami i szkołami, w których Stowarzyszenie chce robić kiermasze ozdób świątecznych. (at)