
„Helena” i „Rzeka” to spektakle, które powstały na kierunku reżyseria teatru lalek w białostockiej filii Akademii Teatralnej. Pod koniec marca oba przedstawienia będą prezentowane szerszej publiczności.
W sobotę (29.03) i niedzielę (30.03) poznamy osobistą historię babci reżyserki, czyli Magdaleny Dąbrowskiej. Jej zdaniem spektakl pt.: „Helena” mówi o tym, że miłość zwycięża wszystko.
– Jest to historia osobista, historia prawdziwa i jeszcze do tego opowiedziana głosem mojej babci, więc słyszymy w czasie przedstawienia nie aktorkę, tylko słyszymy moją babcię. Dla widzów jest to historia o tym, że każde przykre wydarzenie, każdą trudność damy radę przezwyciężyć po prostu miłością i wiarą w to, że będzie dobrze, że śmierć nie jest końcem, jeszcze zostają inni nasi bliscy, którzy nas potrzebują – mówi Magdalena Dąbrowska, studentka reżyserii teatru lalek.
W spektaklu „Helena” występują studenci białostockiej filii Akademii Teatralnej Lesia Pasichnyk i Tymoteusz Jucha.
Drugim spektaklem, który będzie grany w niedzielę (30.03) i poniedziałek (31.03) będzie „Rzeka” w reżyserii Mai Kubackiej, który powstał na na podstawie tekstu Michała Walczaka o tym samym tytule. Będzie to monodram w konwencji teatru formy balansujący między komedią a tragedią. Opowiada o odmienności artysty, którego zagra Wojciech Dawid Terechowicz. (hk)
Rozmowa Hanny Kość z Magdaleną Dąbrowską, reżyserką spektaklu „Helena”: