Wiadomości

6 maja, 2020

Siemiatycze. 3-latek wyszedł na parapet okna

napis policja na radiowozie fot. Katarzyna Cichoń
Policjanci z Siemiatycz uratowali 3-latka, który stał na parapecie okna. Pomoc wezwał mieszkaniec sąsiedniego bloku, który zobaczył malca wychylającego się z drugiego piętra.

 

Policjanci przyjechali na miejsce w kilka minut. Chłopiec jedną nogą stał na parapecie zewnętrznym, trzymając się futryny okna. Jeden z policjantów został pod blokiem i rozmawiał z dzieckiem, drugi pobiegł do mieszkania. Na szczęście drzwi były otwarte i policjant szybko zdjął 3-latka z parapetu.

Okazało się, że w sąsiednim pokoju spała matka z dziecka. Kobieta była nieświadoma całej sytuacji. Wytłumaczyła, że położyła się na chwilę z drugim młodszym dzieckiem i zasnęła. Policja sprawdza teraz, czy nie doszło do narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. (mt/mc)

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.