– Od strony naukowej, podstawy czy teoria rejestracji, dekompozycji i syntezy dźwięku przestrzennego zostały już opracowane od 10-leci. To głównie wzrost mocy obliczeniowej, na przykład w telefonach czy komputerach, powoduje, że nagle mamy wręcz rewolucję. Te technologie, że tak powiem, zaczynają przenikać w różnego rodzaju aplikacje. Nie tylko wirtualną rzeczywistość, nie tylko gry komputerowe, ale także sposób w jaki słuchamy muzyki czy oglądamy filmy – mówi dr hab. inż. Sławomir Zieliński z Katedry Mediów Cyfrowych i Grafiki Komputerowej w Instytucie Informatyki Technicznej i Telekomunikacji.
W trakcie seminarium uczestnicy mieli okazję nie tylko wysłuchać prezentacji, ale także wziąć udział w dyskusji na temat potencjalnej współpracy naukowej oraz zwiedzić nowe Laboratorium Dźwięku Przestrzennego w Politechnice Białostockiej.
To wydarzenie stanowi kolejny krok w kierunku lepszego zrozumienia i wykorzystania potencjału dźwięku przestrzennego w dzisiejszych i przyszłych technologiach multimedialnych. (mg)