Wiadomości

3 listopada, 2024

Samochód wjechał pod pociąg relacji Białystok – Gdynia Główna, zginęło pięć osób

Źródło: KW PSP w Olszynie

W niedzielę (03.11) około godziny 17 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we wsi Karwica Mazurska doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy, którym podróżowało pięć osób, wjechał pod pociąg relacji Białystok – Gdynia Główna. Niestety, wszystkie osoby podróżujące autem zginęły na miejscu. Jak potwierdzono, ofiarami są dwoje dorosłych oraz troje dzieci. 

 

Akcja ratunkowa i zabezpieczenie miejsca wypadku

Wkrótce po zgłoszeniu na miejsce zdarzenia przybyły liczne służby ratunkowe, w tym helikoptery Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i zespoły karetek. Droga prowadząca do przejazdu została zamknięta, a strażacy zabezpieczyli miejsce tragedii, osłaniając je przed pasażerami pociągu, by uniknąć narażenia ich na drastyczne widoki. Jak poinformował rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Grzegorz Różański, siła zderzenia była tak ogromna, że całkowicie zgniecione auto zostało odrzucone około 200 metrów od przejazdu kolejowego.

Sytuacja pasażerów pociągu

W pociągu relacji Białystok – Gdynia Główna podróżowało 525 pasażerów oraz trzy osoby z obsługi. Na szczęście nikomu z nich nic się nie stało. Na miejscu trwała akcja zabezpieczająca, a strażacy podłączyli agregat prądotwórczy do pociągu, aby pasażerowie oczekujący na komunikację zastępczą nie musieli przebywać w ciemnościach. 

Organizacja transportu zastępczego

W związku z nieprzejezdnością trasy, PKP wraz ze starostwem w Piszu zorganizowały komunikację zastępczą dla pasażerów pociągu. W związku z niską temperaturą i późną porą, starostwo podstawiło autokary, które przewiozły pasażerów do najbliższych stacji, gdzie mogli kontynuować podróż.

– Pasażerowie w asyście strażaków wychodzą przez ostatnie drzwi w ostatnim wagonie. Następnie około 200 metrów przechodzą do przejazdu kolejowego, przy którym zlokalizowane są autokary, które zabierają te osoby. Na miejscu obecnie jest 18 autokarów – Relacjonował mł. bryg. Grzegorz Różański. 

Śledztwo w sprawie przyczyn wypadku

Na miejscu tragedii pracują policjanci oraz prokuratorzy, którzy ustalają dokładne okoliczności wypadku. Wstępne informacje wskazują, że samochód wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy mimo nadjeżdżającego pociągu. (pc) 

 

Posłuchaj wypowiedzi rzecznika prasowego warmińsko-mazurskiej straży pożarnej  – Grzegorza Różańskiego:

 

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.