To będzie jeden z niewielu momentów, kiedy na scenie Teatru Dramatycznego wystąpi cały zespół aktorski. Chwila również wyjątkowa, bo 75-lecie istnienie placówki. W najbliższą sobotę (16.11) Teatr Dramatyczny będzie obchodził swoje święto.
Teatr uczci jubileusz zaprezentowaniem widzom nowego spektaklu. U „Węgierki” zostanie wystawiona premiera sztuki pt. „Samobójca” Nikołaja Erdmana. To gorzka satyra na życie w rzeczywistości Rosji Radzieckiej, którą wyreżyserowała Katarzyna Deszcz.
– „Samobójca” Erdmana jest bardzo wielowymiarowym tekstem. Napisany już blisko 100 lat temu, wciąż jest nieprawdopodobnie aktualny. Powiedziałabym, że w bolesny sposób aktualny. To zresztą jest cechą dobrej literatury – że się nie starzeje. Czasy się zmieniają, kontekst historyczny się zmienia, ale mechanizmy ludzkich zachowań, sposób funkcjonowania wobec systemów, zwłaszcza systemów totalitarnych, są takie same – mówiła reżyserka.
Jubileusz 75-lecia Teatru Dramatycznego obchodzony jest na pamiątkę pierwszej powojennej premiery. We wrześniu 1944 widzowie mogli obejrzeć spektakl „Uciekła mi przepióreczka”. (ea/mc)
Relacja Eweliny Andrzejewskiej