
Są już pierwsi tegoroczni chętni, ale egzamin odbędzie się, jak tylko pogoda pozwoli na jego przeprowadzenie.
– Egzamin wygląda tak, jak każdy inny. Część praktyczna odbywa się na placu i w ruchu drogowym. Standardowo egzaminator w samochodzie podąża za kursantem na motocyklu. Każda osoba przychodzi na egzamin z telefonem i własnym zestawem słuchawkowym. Przed egzaminem kursant i egzaminator łączę się i sprawdzają komunikację – mówi Paweł Tokarewicz, kierownik działu promocji w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Białymstoku.
Na stronie internetowej białostockiego WORDu można obejrzeć filmiki poglądowe z egzaminu praktycznego kat. A.
– Symulacje egzaminu mają służyć temu, aby zapoznać się z przykładowymi trasami egzaminującymi, oswoić się z infrastrukturą Białegostoku dla osób spoza miasta i poznać zadania egzaminacyjne – dodaje Paweł Tokarewicz.
W zeszłym roku na kat. A w białostockim WORDzie obyło się ponad 1300 egzaminów. (hk)