– Pokażemy, że mamy pomysł dla całego Podlasia, że mamy pomysł na to, jak połączyć i zintegrować myślenie o naszym wspólnym regionie, jak sprawić, żeby Białystok, Łomża i Suwałki nie rywalizowały ze sobą, ale stały się czymś w rodzaju aglomeracji podlaskiej, która będzie wspólnie walczyła o rzeczy, które dla naszego regionu, unikatowego, tak też przeze mnie kochanego, są najważniejsze – mówił lider Ruchu Polska 2050, Szymon Hołownia.
Jak poinformował Hołownia, Stowarzyszenie Polska 2050 uruchomiło w Białymstoku kontrakt obywatelski o nazwie „M(nie)J Truję”. Chodzi tu o przeciwdziałanie złej jakości powietrza na białostockich osiedlach domów jednorodzinnych w okresie jesienno-zimowym. W ramach kontraktu planowany jest m.in. montaż czujników mierzących poziom zanieczyszczeń.
– Chcemy jak najszybciej doprowadzić do zbudowania takiej sieci czujników, które będą pokazywały realną sytuację. Na tej podstawie chcemy wywierać presję na miasto Białystok, ale też i współpracować z miastem, aby tę sytuację rozwiązać – mówił lider kontraktu Mariusz Konopko.
Oprócz czujników ma być interpelacja do władz miasta Białegostoku, strona internetowa Smogownik Białostocki, a także działania edukacyjne i akcje społeczne. Ruch Polska 2050 zapowiada też, że będzie monitorował działania władz miasta w kwestii smogu. (mt/mc)