mat. org.
Od czwartku (21.11) do końca tygodnia Białystok zamieni się w stolicę bluesa, a to za sprawą rozpoczynającej się 39. edycji najstarszego festiwalu bluesowego w Polsce „Jesień z Bluesem”.
W tym roku na festiwalu zagrają m.in Robert Finley, Deltaphonic czy Alice Armstrong.
– Planując festiwal zawsze się staram, aby muzyka była różnorodna, nawet jeżeli mówimy o blusie, żeby nie byli to tylko gitarzyści, żeby nie był to tylko rock blues, stąd też jest tak różnorodnie od solistów, duety akustyczne, po duże zespoły, włącznie z instrumentami dętymi – mówi Ela Puczyńska, organizatorka festiwalu z Białostockiego Ośrodka Kultury.
W trakcie festiwalu „Jesień z bluesem” będą też wystawy, projekcje filmowe i spotkania z artystami.
– Będzie wernisaż wystawy zdjęć, które zostały wykonane podczas poprzednich edycji festiwalu „Jesień z Bluesem”, a autorem jest Aigar Lapsa, jest to znakomity fotograf z Łotwy. Jeszcze takim dodatkowym punktem będzie spotkanie promujące książkę Ryszarda Glogera – dodaje Ela Puczyńska.
Festiwal „Jesień z Bluesem” ma bogatą historię – został zainicjowany w 1978 roku przez Ryszarda 'Skibę” Skibińskiego z zespołu Kasa Chorych. Po kilku latach przerwy powrócił w 1996 roku i od tego czasu nieustannie przyciąga fanów bluesa z całej Polski. Radio Akadera jest patronem medialnym festiwalu. (pc/hk)
Z Elą Puczyńską o festiwalu „Jesień z Bluesem” rozmawiała Hanna Porzuczek:
