Poszukiwane są dwie osoby, które spędzą parę miesięcy w murach szkoły, aby zgłębiać możliwości teatru ożywionej formy i rozpoznanie właściwych temu rodzajowi teatru narzędzi. Efektem ma być pokaz projektu podczas 11 Międzynarodowego Festiwalu Szkół Lalkarskich LALKANIELALKA w czerwcu 2024 r.
– W jakiś sposób musi to być związane z teatrem lalek, ponieważ to nas interesuje, ale lalka to jest obecnie bardzo szerokie pojęcie – mówi Marta Rau, prorektor ds. filii w Białymstoku Akademii Teatralnej w Warszawie. – My już w tej chwili częściej używamy takiego sformułowania „animat”, ponieważ jest to związane ściśle z animacją, z ożywieniem, a nie konkretnie z tym co widzimy pod słowem lalka. Lalka kojarzy nam się z lalką do zabawy, albo z lalką klasyczną, jeżeli chodzi o teatr. A my rozszerzamy te nasze pola eksperymentu, jakiegoś takiego laboratorium i szukamy bardzo różnorodnych środków, czyli jeżeli coś jest oparte o formie plastycznej, czy też jeżeli nawet aktor jest traktowany jako forma w jakiś sposób, to również możemy zakwalifikować to w jakiś sposób do teatru lalek. Jest na przykład teatr rąk czy teatr ciała, gdzie ciało tworzy różne inne symbole, znaki, czy też część ciała jest personifikowana. W związku z tym to jest naprawdę bardzo szerokie pole do jakichś takich poszukiwań.
W zgłoszeniach, które można przesyłać drogą mailową do 28 lutego, trzeba zawrzeć tytuł oraz opis koncepcji projektu artystycznego, list motywacyjny, portfolio i dokumentację potwierdzająca dorobek artystyczny. (hk)
O rezydencje twórcze pytała Hanna Kość: