Prezydent Białegostoku złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez marszałka województwa. Zdaniem Tadeusza Truskolaskiego, Artur Kosicki nie dopełnił swoich obowiązków w kwestii zorganizowania i prowadzenia marszu rodzin. Zgromadzenie to odbyło się bez wymaganego zezwolenia.
Tadeusz Truskolaski uważa też, że marszałek organizując marsz nadużył swojej władzy sprowadzając bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, a także nie zapewniając bezpieczeństwa uczestnikom marszu. Zawiadomienie dotyczy również bezprawnego wywierania wpływu na prezydenta w postaci publicznych pogróżek i wypowiedzi medialnych mających skłonić go do zakazania Marszu Równości.
W środę (24.07) zawiadomienie do prokuratury złożył marszałek Kosicki, który zarzuca prezydentowi niedopełnienie obowiązków w związku z Marszem Równości. W ocenie Kosickiego, prezydent wiedząc o zagrożeniach, powinien był zakazać marszu. (mt/mc)