
– Białystok tęskni za tym, żeby mieć w najwyższych ligach, zwłaszcza sportów drużynowych, swoje zespoły. W tej chwili jest to pierwsza liga, więc te największe sukcesy jeszcze przed białostockimi siatkarkami, ale serdecznie gratuluję obecnych osiągnięć. Tym bardziej, że jest to wyrazem pracy u podstaw, bo BAS szkoli młode dziewczęta w wieku 10 – 19 lat. Obecnie na zajęcie uczęszcza około 150 osób w 4 szkołach.
Trener Białostockiej Akademii Siatkówki Sebastian Grzegorek dodaje, że kolejnym celem drużyny jest awansowanie do ekstraklasy.
– W tym zespole, który awansował, jest 9 dziewczyn z Białegostoku, z czego większość trenowała od początku istnienia BAS-u, poprzez szkołę podstawową, gimnazjalną i licealną. Myślę, że awans jest owocem naszej pracy. Na pewno, w niedalekiej przyszłości chcielibyśmy dostać się do ekstraklasy, ale najpierw musi dobrze zaprezentować się w I lidze – mówi Sebastian Grzegorek.
Turniej finałowy w piłce siatkowej o wejście do pierwszej ligi kobiet rozegrany został na przełomie kwietnia i maja w Białymstoku. (ea)