
Po 15 latach od napisania przez Martę Guśniowską „Baśni o Rycerzu bez Konia”, utwór trafił w końcu na teatralne deski. Premiera – w sobotę (18.05) o 16.00 w Białostockim Teatrze Lelek.
To pełna humoru, rozśpiewana opowieść o wielkiej przyjaźni, zdolnej pokonać wszelkie przeciwności losu.
– Pisząc tę bajkę myślałam o tym, żeby była to bajka o tym, że warto wierzyć w marzenia, że one zawsze się spełniają, że wystarczy w nie mocno wierzyć. I o tym, że każdy ma kogoś ważnego, przeznaczonego sobie – mówi Marta Guśniowska.
Przedstawienie skierowane jest do widzów przedszkolnych i wczesnoszkolnych. (ea/mc)