Samochód pancerny FAI-M, fot. Dariusz Piekut/Politechnika Białostocka
Najpierw usunięto nieoryginalne elementy konstrukcji, a później zdemontowano nadwozie. Zabytkowy samochód jest już też po oczyszczaniu karoserii. Zdejmowanie warstw lakieru odkryło liczne popękania w konstrukcji, które w pierwszej kolejności trzeba naprawić.
– W tym momencie zespół, który zajmuje się rekonstrukcją tego pojazdu prowadzi prace związane z naprawą tych uszkodzeń. Naprawa uszkodzeń polega na odpowiednim pospawaniu tych elementów metalowych. W dalszej kolejności będziemy prowadzić działania związane z usuwaniem nieoryginalnych elementów, bo tak naprawdę dopiero zdjęta farba pokazała nam jak ktoś ingerował w tą konstrukcję, niekoniecznie w zakładach remontowych firmy, w których ten pojazd powstał – mówi prof. Jarosław Szusta, prorektor ds. studenckich uczelni.
Nieoryginalne elementy pojazdu zostaną zaś zastąpione fabrycznymi, które uczelnia ma już w swoich zasobach. W dalszej kolejności powłoki pojazdu przejdą malowanie, które przeprowadzi zewnętrzna firma.
Samochód pancerny FAI-M to jeden z nielicznych tego typu pojazdów zachowany na świecie. Zgodnie z planem pojazd ma być gotowy pod koniec września. Odnowiony zabytek ma być kolejną atrakcją Parku Militarnego Muzeum Wojska w Białymstoku.
W 2022 roku Politechnika Białostocka odnowiła zabytkowy odrzutowiec LIM-5 i zaprojektowała pylon, na którym został zamocowany samolot. Dziś zabytek wita gości odwiedzających Park Militarny Muzeum Wojska w Białymstoku, znajdujący się przy ul. Węglowej. (mt)
O przebiegu prac opowiada prof. Jarosław Szusta, prorektor ds. studenckich Politechniki Białostockiej:
