
Kolejni kierowcy, tym razem z powiatu białostockiego, którzy nie dotrzymają terminów dotyczących rejestracji pojazdów, nie zostaną ukarani. Przyczyną jest nadzwyczajna sytuacja w Polsce, związana ze stanem zagrożenia epidemicznego.
– Liczba interesantów Wydziału Komunikacji zmniejszyła się w ostatnich dniach, ale do Starostwa wciąż zgłasza się sporo osób, chcących zarejestrować pojazd. By nie narażać ich na niebezpieczeństwo, ale też w trosce o zdrowie urzędników, rezygnujemy z nakładania kar – wyjaśnia starosta Jan Bolesław Perkowski.
Mieszkańcy powiatu białostockiego, którzy nie zarejestrują w terminie 30 dni pojazdu, sprowadzonego z UE bądź nie zgłoszą nabycia lub zbycia zarejestrowanego w kraju auta, nie będą karani. Chodzi o czynności (sprowadzenie pojazdu/nabycie/zbycie) od dnia 12 lutego 2020 r. Decyzja starosty obowiązuje do odwołania.
W środę (18.03) taką samą decyzję odnośnie kierowców z Białegostoku podjął białostocki magistrat. (mt/mc)