– W pokoju nr 35 w Rektoracie znajduje się puszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zachęcamy wszystkich, nie tylko społeczność akademicką do tego, żeby tutaj przyjść i wesprzeć ten szczytny cel. W tym finale Jurek Owsiak zbiera środki na walkę z sepsą. To jest ważne, by wesprzeć chorych w tej chorobie. Puszka wypełnia się powoli, niemniej jest jeszcze miejsce, by wrzucić jakieś środki. Zachęcam serdecznie – mówi prof. Jarosław Szusta, Prorektor ds. Studenckich Politechniki Białostockiej.
W niedzielę (29.01) w dniu finału na Rynku Kościuszki pojawią się studenci uczelni, których będzie wspomagał marsjański łazik.
– Chcielibyśmy uatrakcyjnić finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy poprzez to, że nasz łazik razem ze studentami będzie wspomagał jednego z wolontariuszy przy zbiórce na Rynku Kościuszki. Jeżeli ktoś chciałby zobaczyć łazik w akcji, to zachęcam serdecznie do wzięcia udziału w wielkim finale i przybycie na Rynek Kościuki – dodaje prof. Szusta.
Politechnika Białostocka od lat wspiera działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W swojej historii wielokrotnie przygotowywała specjalne „fanty” na orkiestrowe aukcje. Były to m.in.: Sanie Św. Mikołaja, odrestaurowana przez studentów Syrena, designerski rower, prototyp bezzałogowego aparatu latającego BAL, czy wydrukowane w technice 3D statuetki trenera i piłkarzy Jagiellonii Białystok. (mt)