Turniej GO odbywa się w ramach projektu Science Kultura.
– W projekcie promujemy zawody ogólnie e-sportowe, czyli nie tylko gra na komputerze, ale również szachy i właśnie grę Go, czyli gry uczące takie logicznego myślenia – mówi prof. Dorota Mozyrska, dziekan Wydziału Informatyki Politechnika. – Tak naprawdę już wcześniej współpracowaliśmy z białostockim Klubem Go i u nas odbywały się eliminacje do mistrzostw krajowych i myślę że będziemy kontynuowali nadal współpracę. Koło gier logicznych również posiada tablicę do Go i kamyczki, zresztą próbowaliśmy promować grę Go wśród naszych studentów na korytarzach rozkładając małe tablice Go i kamyczkami. Bardzo mnie ta gra fascynuje, uważam że to taka silna logiczna, matematyczna gra, znana tak naprawdę w Europie, tylko dość niszowa, co tu widać po liczbie graczy.
Gra Go kojarzy się z szachami, ponieważ wymaga skupienia i strategicznego myślenia, ale zasady są prostsze.
– Być może dlatego, że gram długo i zawzięcie, to byłem kiedyś mistrzem – mówi Leszek Sołdan, wielokrotny mistrz Polski w grze Go. – Umówmy się, że słowo mistrz ma tutaj dwa znaczenia. Konkretnie mistrzem Polski to byłem 15 razy, ale jeżeli chodzi o mistrza w drugim znaczeniu, czyli takiego kto osiągnął pewien poziom, to mistrzem zostałem 40 parę lat temu. Jest pewna część ludzi, do których się zaliczam, którzy grę uważają za ciekawy przejaw społecznej zabawy. Druga sprawa to jest taka, że Go jest różne od innych gier i jest szczególnie dla takich ludzi z mojego kręgu, a jestem matematykiem, interesująca. Wspólnym punktem między matematyką a Go jest pewnego rodzaju czystość myślenia.
Kolejne wydarzenie w ramach projektu Science Kultura to kawiarnia naukowa, która planowana jest na 28 lutego, poświęcona będzie tematowi VR. (hk)
Relacja Hanny Kość: