Podczas rutynowego patrolu na jednej z białostockich ulic funkcjonariusze zauważyli skodę poruszającą się w nietypowy sposób. Pojazd zbaczał z prostego toru jazdy, co wzbudziło podejrzenia mundurowych.
Podejrzane zachowanie kierowcy
Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Kierowca, 44-letni mężczyzna, od początku rozmowy unikał kontaktu wzrokowego, co dodatkowo wzbudziło czujność funkcjonariuszy. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że mężczyzna prowadził pojazd pod wpływem kokainy.
Znalezisko w aucie
Podczas przeszukania samochodu policjanci natrafili na różnego rodzaju tabletki i biały proszek. Wstępna analiza ujawniła, że czerwone tabletki to ecstasy. Pozostałe substancje, w tym biały proszek, zostały zabezpieczone i przekazane do laboratorium w celu przeprowadzenia szczegółowych badań chemicznych.
– W pojeździe policjanci znaleźli różnego rodzaju tabletki oraz biały proszek. Wstępna analiza narkotesterem wykazała, że tabletki koloru czerwonego to ekstazy. Natomiast pozostałe tabletki trafiły do laboratorium, gdzie zostaną poddane analizie chemicznej. W sumie mundurowi zabezpieczyli 16 tabletek oraz dopalacze w postaci białego proszku – Mówi sierż. szt. Agnieszka Ulman z KWP Białystok.
Zarzuty i konsekwencje
W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli 16 tabletek i dopalacze. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowych. Policjanci pobrali również jego krew do dalszych badań.
Surowe kary za przestępstwa
Za prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków grozi kara do 3 lat więzienia. Taka sama kara może zostać wymierzona za posiadanie substancji psychotropowych.
Białostoccy policjanci apelują o rozwagę i przestrzeganie prawa. Prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji odurzających stwarza ogromne zagrożenie nie tylko dla kierowcy, ale i dla innych uczestników ruchu drogowego.