
„Kosmos dla wszystkich. Space for everyone” – to słowa Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, który jest już na orbicie. W środę (25.06) o 8:31 czasu polskiego rozpoczęła się misja kosmiczna rakiety Falcon 9 z kapsułą Dragon, na pokładzie której jest Polak.
Kapsuła Dragon, na pokładzie której są cztery osoby, a w tym Sławosz Uznański-Wiśniewski, w czwartek (26.06) około 13:00 polskiego czasu ma się połączyć z Międzynarodową Stację Kosmiczną.
– Oni są już w kosmosie, są na około 250 km, a stacja jest trochę wyżej, bo na 400 km, ale już widzą kosmos. Widzą okrąg Ziemi, w ciągu dnia widzą kontynenty, chmury, a w nocy na przykład światła miasta, burze też widać bardzo ładnie. Być może jakąś zorzę polarną, być może jakieś obłoki srebrzyste, więc widoki mają niesamowite – mówi Adam Hurcewicz z białostockiego oddziału Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii.
W czasie dwutygodniowej misji kosmicznej będzie przeprowadzonych 13 eksperymentów.
– Ciało człowieka w kosmosie polega promieniowaniu kosmicznemu i dlatego tam będą głównie medyczne eksperymenty, takie na przykład jak badanie kości, badanie krwi, DNA, RNA, badanie mięśni, stawów, ale też są badania psychologiczne na przykład jak człowiek, który pierwszy raz leci w kosmos, jest w tej zamkniętej przestrzeni, jak widzi tę kulę ziemską z oddali, co on czuje pierwszego dnia, drugiego, trzeciego, ostatniego. Jest też taki eksperyment, w którym chodzi o to, żeby wysłać jak najwięcej danych. I jeszcze takim ciekawe eksperymentem jest badanie leków, żeby te leki nie degradowały, żeby nie traciły swojej właściwości w kosmosie – dodaje Adam Hurcewicz.
W ramach misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), poza Polakiem, polecieli: dowódczyni Amerykanka Peggy Whitson, pilot Shubhanshu Shukla z Indii oraz specjalista naukowiec Tibor Kapu z Węgier. (hk)
Rozmowa Hanny Kość z Adamem Hurcewiczem z białostockiego oddziału Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii: