
– Wstępne oględziny ładunku wskazywały, że w naczepie znajdują się odpady, na przewóz których wymagane są stosowne zezwolenia. Kierowca nie posiadał wymaganych dokumentów, a pojazd nie był prawidłowo oznakowany. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska potwierdził, że zatrzymany ładunek to odpady – informuje st. asp. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.
Ciężarówka z nielegalnym towarem została zabezpieczona. Za brak oznakowania pojazdu przewożącego odpady z Litwy do Polski funkcjonariusze KAS nałożyli na przewoźnika karę 10 tys. złotych. O sprawie powiadomiony został Główny Inspektor Ochrony Środowiska oraz prokuratura.
Za nielegalne międzynarodowe przemieszczanie odpadów grozi kara do 500 tys. złotych oraz nawet 5 lat więzienia. (mt/mc)