Ośrodki oferują pomoc psychologiczną oraz psychoterapię indywidualną oraz rodzinną. Istotnym elementem ich działalności jest również praca w środowisku domowym czy szkolnym.
Ostatnie dwanaście miesięcy pokazało, że młodzi ludzie borykają się z wieloma problemami natury psychicznej.
– Z założenia zajmujemy się wsparciem dzieci i młodzieży, mam wrażenie, że obecnie gasimy pożary wywołane pandemią COVID-19. Potrzeby są coraz większe, a my borykamy się ciągle ze słabym dostępem do psychiatry dziecięcego, więc musimy sobie jakoś radzić. Główne zaburzenia związane są z depresją, lękami, fobią szkolną, problemami adaptacyjnymi – mówi koordynatorka psychoterapii Żaneta Malesińska.
Dlatego tak ważne jest, aby w młodym wieku zacząć leczenie.
– To rozpoznawanie na podstawowym poziomie jest kluczowe w dalszym leczeniu. Rozpoznanie problemów na początku powoduje, że one później znacznie się niwelują – dodawała dyrektor szpitala psychiatrycznego w Suwałkach Bożena Łapińska.
Członek zarządu woj. podlaskiego Marek Malinowski przypomniał, że w Białymstoku powstaje Centrum Psychiatrii dla dzieci i dorosłych przy Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym.
– Budowa tego centrum jest na końcowym etapie. W czerwcu mają zakończyć się prace budowlane, zostaną odbiory i doposażenie szpitala w odpowiedni sprzęt – powiedział Malinowski.
Centrum Psychiatrii w Białymstoku ma być gotowe do końca przyszłego roku. Możliwe jednak, że prace zakończą się nieco wcześniej. (ea)