Przed budynkiem Wydziału Elektrycznego widzowie zobaczyli dwa filmy: „Ainbo. Strażniczka Amazonii” oraz „Zupa nic”.
– Dysponujemy kampusem, który jest dla wszystkich otwarty – mówi prof. Marta Kosior-Kazberuk, rektor Politechniki Białostockiej. – Dotychczasowe kina plenerowe na naszym kampusie cieszyły się ogromną popularnością. Nawet lokalizacja naszego kampusu zachęca do tego, żeby organizować wydarzenia, które przyciągną tutaj osoby niekoniecznie pracujące i studiujące w naszej uczelni, ale generalnie mieszkańców miasta.
Widzowie podkreślali, że kino plenerowe to fajna inicjatywa, ponieważ można w ciekawy sposób spędzić czas z rodziną na świeżym powietrzu.
Pomysłodawcą projektu jest Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego. Wydarzenie współorganizują Podlaski Instytut Kultury, lokalne samorządy i ośrodki kultury, a także Fundacja na rzecz Rozwoju Politechniki Białostockiej. (hk)
Relacja Hanny Kość: