
To był dzień pełen wrażeń w Politechnice Białostockiej. W ramach Podlaskiego Festiwalu Nauki i Sztuki uczelnia zaprosiła w swoje progi dzieci, młodzież i dorosłych do odkrywania inżynierii w formie ćwiczeń, warsztatów i pokazów.
Uczestnicy mieli do wyboru 150 wydarzeń na wszystkich wydziałach Politechniki Białostockiej i jak sami podkreślają, była to podróż przez zabawę do nauki.
– Nauka i zabawa to najlepsze połączenie. Możemy się dużo dowiedzieć. Escape Room to dobre połączenie z matematyką, ponieważ daje taką większą zabawę i można swój umysł wytężyć. Są takie różne inne zajęci niż w szkole. Wycieczka bardzo dobra, gdyż Politechnika Białostocka mi się bardzo podoba i mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się tu studiować. Sale, nauczyciele, atmosfera, bardzo fajne miejsce – mówią uczestnicy wydarzeń w Politechnice Białostockiej.
Podlaski Festiwal Nauki i Sztuki to okazja do poznania fascynującego świata techniki i nauki w ciekawy sposób.
– Bardzo się cieszymy, że możemy zaprosić młodszych i starszych w mury naszej uczelni, żeby mogli zobaczyć, jak wygląda ta tajemnicza nauka, że ona taka tajemnicza tak naprawdę nie jest, że może być ciekawa, że może być inspirująca, że może rozwiązywać ważne problemy i do tego chcemy przekonać naszych gości – podkreśla prof. Marek Krętowski, prorektor ds. nauki Politechniki Białostockiej.
W sumie podczas Podlaskiego Festiwalu Nauki i Sztuki jest 500 atrakcji przygotowanych przez podlaskie uczelnie oraz Park Naukowo-Technologiczny. Całość zakończy Rodzinny Piknik Naukowy, który odbędzie się w niedzielę (18.05) od 10:00 do 16:00 na Chorten Arenie. Wstęp jest wolny.
Relacja Hanny Kość:
Czytaj także: Rozpoczął się XXI Podlaski Festiwal Nauki i Sztuki – inauguracja w Pałacu Branickich