Źródło: Podlaska KAS
Podlascy celnicy zabezpieczyli niemal 165 litrów bimbru. Zarzuty przechowywania nielegalnego alkoholu usłyszeli 46-letni białostoczanin oraz 33-letni mieszkaniec Suwałk. Mężczyznom grożą kary grzywny.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Białegostoku ustalili, że na jednej z posesji w mieście przechowywany jest nielegalny alkohol.
– Na miejscu mundurowi zaskoczyli dwóch mężczyzn podczas pakowania butelek z bimbrem do auta jednego z nich. Podczas przeszukania posesji 46-letniego białostoczanina oraz stojącego na posesji samochodu 33-latka z Suwałk zabezpieczono niemal 150 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Kolejne kilkanaście litrów bimbru znaleziono w mieszkaniu suwalczanina – mówi komisarz Maciej Czarnecki oficer prasowy Podlaskiej KAS.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty z kodeksu karnego skarbowego. Za tzw. paserstwo akcyzowe odpowiedzą teraz przez sądem. Grożą im kary grzywny. (red.)
