W pobliżu przejścia granicznego w Budzisku udaremniono gigantyczny przemyt. W polskiej ciężarówce funkcjonariusze KAS znaleźli ponad 16 ton nielegalnego suszu tytoniowego.
Nerwowe zachowanie kierowcy, który tłumaczył się, że nie może znaleźć dokumentów na przewożony w naczepie towar wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Dlatego ciężarówka została prześwietlona, a następnie szczegółowo sprawdzona. W trakcie rewizji okazało się, że naczepa tira wyładowana jest kartonami z nielegalnym tytoniem. Łącznie w jej wnętrzu funkcjonariusze KAS znaleźli 99 pudeł zawierających ponad 16 300 kilogramów suszu tytoniowego przewożonego bez wymaganych dokumentów oraz zgłoszenia w systemie SENT służącym do monitorowania przewozów tzw. towarów wrażliwych.
– Ze wstępnych ustaleń KAS wynika, że zatrzymany towar, na którym ciążą należności podatkowe w wysokości ponad 8 mln złotych, mógł służyć do zaopatrywania nielegalnych fabryk papierosów. Z takiej ilości tytoniu przestępcy mogliby wyprodukować co najmniej 20 mln sztuk papierosów – mówi asp. Maciej Czarnecki z Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku.
Kierowca ciężarówki został zatrzymany i decyzją sądu tymczasowo aresztowany na 2 miesiące. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia. (mt/mc)