Zdaniem posła Roberta Tyszkiewicza pod pretekstem wymiany gruntów mogłoby dochodzić do prywatyzacji obszarów zielonych, co negatywnie wpłynęłoby na miejsca cenne przyrodniczo.
– Projekt ustawy, który daje możliwość wymiany, przekazywania gruntów leśnych na potrzeby spółek skarbu państwa, dla samorządów, pod inwestycje. A zatem na gruntach leśnych, według projektu tej ustawy, mogłyby powstawać firmy przemysłowe, kurniki przemysłowe, wszelkiego rodzaju działalność, która nie ma nic wspólnego z działalnością polegającą na prowadzeniu i urządzaniu lasów – mówi Robert Tyszkiewicz.
Projekt ustawy odrzucono podczas łączonego posiedzenia komisji sejmowych; środowiska i gospodarki.
– Wierzę w to, że ten projekt, który udało się odrzucić na komisji nie zostanie po raz kolejny złożony, bo to już zapowiadają posłowie PiS-u. Wyobraźcie sobie państwo sytuację, w której fabryka powstaje w środku Puszczy Białowieskiej, a zgodnie z tym projektem jest taka możliwość, a w zamian Lasy Państwowe otrzymają jakiś grunt – dodaje poseł Krzysztof Truskolaski.
Nowelizacji ustawy nie poparli posłowie Porozumienia. (ea)