Wiadomości

24 sierpnia, 2022

Piłkarze Jagiellonii Białystok przygotowują się do wyjazdowego meczu z Górnikiem Zabrze

Murawa stadionu piłkarskiego fot. Konrad Sikora
„W meczu z Miedzią pozwoliliśmy rywalowi stworzyć kilka okazji do zdobycia bramki. Chcemy to wyeliminować i nad tym pracujemy” – powiedział przed meczem z Górnikiem Zabrze trener Jagiellonii Białystok, Maciej Stolarczyk. Starcie drużyn w najbliższy piątek (26.08) o 18:00 w Zabrzu.

 

Po ostatniej wygranej z Miedzią Jagiellonia zajmuje 12 miejsce w tabeli, ma 7 punktów.

– Chcemy, aby rywal tych szans miał mniej i abyśmy w pełni kontrolowali to spotkanie. Takie sytuacje dodają więcej pewności rywalowi, a my chcemy wygrywać. Po końcowym gwizdku towarzyszyła nam ogromna radość, w końcu zwycięski gol padł w ostatniej akcji. Brakowało nam punktów przed tym spotkaniem, ale jak wielokrotnie podkreślałem, mówimy o pewnym procesie. Pewnych rzeczy nie da się wdrożyć w ciągu dwóch miesięcy. Potrzeba czasu. Pozytywem poprzednich spotkań były wykreowane sytuacje i nadal pracujemy, aby być bardziej wyrafinowanym zespołem, bardziej konkretnym pod bramką rywala. Pomimo serii bez wygranej uważam, że pojawiło się sporo pozytywnych aspektów i mieliśmy świadomość, że grając konsekwentnie zaczniemy punktować. Oby to się potwierdzało w przyszłości – powiedział trener Żółto-Czerwonych, Maciej Stolarczyk.

Jak szkoleniowiec białostoczan ocenia najbliższego przeciwnika?

– Ostatni mecz Górnika przy Łazienkowskiej pokazuje jego spore możliwości. Zabrzanie wygrali z Rakowem, pokonali Radomiak. Mają ciekawe oblicze, grają w systemie zbliżonym do nas. Postacią numer jeden jest Podolski, który nie zagrał w Warszawie, ale sam potrafi zrobić wiele. Nowy trener wprowadził dużą intensywność, co było widać w stolicy. Zespół jest budowany w inny sposób, ponieważ latem doszło tam do zmiany trenera. Nowy szkoleniowiec ma własną wizję i może czekać nas ciekawe spotkanie. W ataku musimy uważać na młodego Włodarczyka, groźny jest Janża. Zabrzanie na pewno mają ciekawą drużynę, która podobnie jak my ma siedem punktów. Dlatego tym bardziej może to być ciekawe spotkanie – dodawał trener Jagiellonii.

W najbliższym meczu do dyspozycji trenera będą już Miłosz Matysik, Ivan Runje i Michał Pazdan. (mt)

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.