Wiadomości

3 czerwca, 2020

Pierwsze miodobranie w miejskiej pasiece. Wybrano kilkanaście kilogramów miodu

fot. Ewelina Andrzejewska
Około 15 kilogramów miodu wyprodukowały pszczoły z miejskich uli. Odbyło się pierwsze miodobranie w białostockiej pasiece.

 

Wyprodukowany miód powstał z mieszanki nektaru wierzb, mniszków lekarskich, drzew owocowych, czy klonów. W całym sezonie planowane jest pozyskanie w sumie do 75 kilogramów miodu. Po każdym jego wybraniu, miód będzie poddawany odwirowaniu i oczyszczeniu.

Plastry miodu odsklepia się widelcem lub nożem, on jest po prostu zmagazynowany, zabezpieczony przed dostępem powietrza, wilgotności. Te plasterki pszczoły same zbudowały , to jest budowa dziewicza, które tworzą tzw. magazynki miodowe – wyjaśniał pszczelarz, który zajmuje się miejską pasieką Mikołaj Mak.

Następnie miód będzie wykorzystywany do promocji Białegostoku.

Jeżeli będzie około 50 kilogramów miodu, to oznacza, że będzie około 250 słoiczków, które będziemy rozdawać, jako produkt promocyjny z naszego miasta, z naszym logiem. Pasieka nie ma charakteru komercyjnego, a edukacyjny. Wszyscy wiemy, że los ludzki jest ściśle powiązany z pszczołami i dlatego dokładamy od siebie ekologiczną cegiełkę – dodawał prezydent miasta Tadeusz Truskolaski.

Miejska pasieka powstał w październiku ubiegłego roku na skrzyżowaniu ulic Branickiego i Cz. Miłosza i składa się z pięciu uli. (ea/mc)

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.